- Historia Magistra Vitae http://www.historia-magistra-vitae.pun.pl/index.php - II Wojna Światowa http://www.historia-magistra-vitae.pun.pl/viewforum.php?id=12 - Najlepszy czołg II WŚ http://www.historia-magistra-vitae.pun.pl/viewtopic.php?id=15 |
matmarkus - 2009-07-31 13:02:43 |
Dla mnie to Pantera, mimo kłopotów z zawieszeniem. A wy jak sądzicie ? |
Gronostaj - 2009-07-31 13:30:30 |
Również stawiam na Panterę. |
Gregorus - 2009-07-31 19:25:09 |
Stawiam na PzKpfw VI Tiger II - czołg ten otworzył nowy rozdział w historii broni pancernej - posiadał oprofilowaną wieżę - by przebić jego pancerz pociski musiały być wystrzelone pod odpowiednim kątem - Tiger II był nieosiągalny dla większości alianckich czołgów - można powiedzieć, że był to czołg nowej generacji. |
matmarkus - 2009-07-31 21:07:48 |
Z długą lufą utrudniającą mu manewrowanie w lasach i miastach.
Z dalekich dystansów, z bliska liczebnością go brały. Podobnie na froncie wschodnim. |
Gregorus - 2009-07-31 22:01:37 |
To tylko ankieta więc tylko krótko odpowiem - generalnie czołgi nie są stworzone do walki w lesie lub mieście - przykładów wiele - z założenia taktyki walki czołgami wynika jasne przesłanie - wykryć i zniszczyć zanim wróg się zbliży - jaki był rekord odległości z której został zniszczony T-34/85? 3900 metrów... a opowieści amerykańskich czołgistów są chyba wszystkim znane jakich to cudów dokonywali... ;) |
matmarkus - 2009-07-31 22:10:18 |
Fakt, nie są najlepszym źródłem informacji, ale cząstka prawdy może być zawarta.
Ale lasy i miasta się zdarzają, i trzeba nie raz w nich walczyć. |
Myrddin - 2009-08-31 20:17:47 |
Powiem szczerze, że chyba PzKpfw IV można uważać za najlepszy. Za swoją uniwersalność. |
NRohirrim - 2009-10-06 16:02:46 |
Warto byłoby także zwrócić uwagę, że czołgi były jedną z najszybciej rozwijających się broni. |