Dla wszystkich, którzy interesują się historią
II ranga
Stany Zjednoczone z powodzeniem przetestowały morski element tarczy antyrakietowej. Jak poinformowała Amerykańska Agencja Ochrony Przeciwrakietowej - na Pacyfiku przechwycono rakietę batalistyczną z atrapą głowicy.
Próbną rakietę wystrzelono z Hawajów. Cel został wykryty przez okrety marynarki wojennej, które znajdowały się setki mil od pocisku. Jeden z trzech okrętów śledzących cel - USS Hopper - odpalił rakietę przechwytującą, która uderzyła w atrapę około sto mil nad powierzchnią Ziemi. Cała operacja trwała niecałe 5 minut - poinformowała armia USA.
Jak mówił Alexander Vershbow, wicedyrektor amerykańskiego Departamentu Obrony - USA rozważają również inne lokalizacje dla systemu tarczy niż Polska i Czechy.
Morski system tarczy ma chronić przed rakietami krótkiego i średniego zasięgu, wystrzelonymi przez wrogie państwa. Stany Zjednoczone chcą go wykorzystać na okrętach klasy Aegis. 86 tego typu jednostek ma mieć potencjał do zestrzeliwania wrogich pocisków.
Kolejnym ogniwem obrony przeciwrakietowej ma być zainstalowany na lądzie system, zaprojektowany do przechwytywania rakiet dalekiego zasięgu. Oba elementy tarczy są częścią planu Pentagonu na "warstwową" obronę przeciwrakietową.
Większość komponentów systemu jest jednak jeszcze w fazie planowania. Jednym z pomysłów jest wystrzeliwanie z samolotu wiązki laserowej, która miałaby zniszczyć rakietę w momencie jej odpalania. Kolejnym ogniwem mają być rakiety krótkiego zasięgu, przechwytujące głowice bojowe tuż nad ziemią.
W przeciągu 7 lat armia USA wydała miliardy dolarów na program przeciwrakietowy. Pracownicy Pentagonu poinformowali, że każdy test systemu kosztuje około 85 milionów dolarów.
Z Wirtualnej Polski
Co sądzicie o amerykańskim systemie obrony przeciwrakietowej? Jakie jest wasze stanowisko ws. budowy jego elementów w Polsce? Zapraszam do dyskusji o przeprowadzonym teście, jak i ogólnie o amerykańskim systemie obrony przeciwakietowej.
Offline
Co sądzicie o amerykańskim systemie obrony przeciwrakietowej?
Dla USA na pewno dobry, może nawet łatwiej będzie im wchodzić w konflikty mając w zanadrzu taki system ?
Jakie jest wasze stanowisko ws. budowy jego elementów w Polsce?
Albo przyjmujemy stronę Stanów, albo Rosji, a postawić na neutralność będzie nam ciężko biorąc pod uwagę nasze położenie. Więc jestem przychylny
Pozdrawiam
Offline
II ranga
może nawet łatwiej będzie im wchodzić w konflikty
Ten system powstał w celach obronnych.
Albo przyjmujemy stronę Stanów, albo Rosji
Tu jest właśnie dziwna sytuacja, bo w końcu Amerykanie zapewniali, że projekt budowy tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej nie jest wymierzony przeciw Rosji.
Offline
Ten system powstał w celach obronnych.
Zaatakowałbyś kogoś, nie posiadając obrony własnego kraju ?
Tu jest właśnie dziwna sytuacja, bo w końcu Amerykanie zapewniali, że projekt budowy tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej nie jest wymierzony przeciw Rosji.
Hitler zapewniał Chamberlaina, że ma pokojowe zamiary..
Mają zawołać: 'hej, rosjanie, to przeciwko wam !' ?
Offline
II ranga
1.A co to za off-top?! Czyżbyśmy stawiali znak równości między USA a Hitlerem oraz między Chamberlainem a Rosją? Nie te realia..
2.A to Twoim zdaniem tarcza antyrakietowa została stworzona po to, by USA mogło napadać inne kraje? Kogo Twoim zdanie USA chce napaść?
3.Nie muszą nic wołać, ale skąd masz pewność, że wszystko, co robi USA jest wymierzane przeciw Rosji? Nadinterpretacja?...
Offline
Ad 1. Nie, przykład z historii(jak to mawiają, historia nauczycielką życia).
Ad 2. Nie wiem co planuje USA, dlatego napisałem 'może'.
Ad 3. Nie mam pewności, tak jak Ty nie masz pewności, że nie jest to dla obrony przed Rosjanami. W czasie wojny Roosevelt miał pokojowe plany co do Związku Radzieckiego, i podobnie sądził o działaniach Józka. Co było po wojnie ? Aaa.. I to kolejny przykład z historii, nie, że piszę bezsensowne informacje które wyczytałem gdzieś na wikipedii..
Offline