Historia Magistra Vitae

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prog … 04812.html


Już jutro obchodzimy 65 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.


Powstanie Warszawskie( 1 sierpnia- 2 października) zorganizowane w ramach akcji "Burza" przez Armię Krajową (AK).
Dowódcy: Tadeusz Komorowski "Bór"
                Tadeusz Pełczyński "Grzegorz"
                Antoni Chruściel "Monter"

Straty polskie:

15 200 zabitych żołnierzy,
120 000 - 200 000 zabitych cywilów
5 000zaginionych
15 000 wziętych do niewoli

O tym czy było ono potrzebne czy nie jest osobny temat, tu jednak chciałabym aby użytkownicy forum zapisali swoje refleksje odnośnie 65 rocznicy wybuchy powstania.

Chwała wszystkim poległym!


Co do moich refleksji. Być może nie było ono potrzebne pod względem że zginęło tylu ludzi i w dodatku powstanie zakończyło się klęską Polaków. Ale  „świadectwo oporu” i „moralne zwycięstwo” zwyciężonych było w tym wszystkim najważniejsze. Okres Powstania był dla tych ludzi okresem pewnej "wolności". I o nią tak walczyli. Wolności której od '39 roku im zabrakło.
Od dnia kiedy wybuchło powstanie minęło 65 lat, a wspomnienia tych którzy zginęli pod gruzami stolicy i tych którzy walczyli wciąż żyje. Dziś ważne jest to by każde pokolenie pamiętały o tym wydarzeniu i by poznały sens tej walki...

Ostatnio edytowany przez ania02101 (2009-08-01 11:00:10)