Dla wszystkich, którzy interesują się historią
Co myślicie o odtwórstwie? A może sami jesteście w jakiejś grupie- co odtwarzacie?
Jak to wygląda u was?
Osobiście jestem w SHR Silesia (w zawieszeniu z powodów zdrowotnych). Odtwarzamy Słowian
Jakiś czas temu zaczęliśmy się interesować również epoką kamienia, którą też chcielibyśmy spróbować w jakiś sposób odtwarzać- bylibyśmy najprawdopodobniej pierwszą polską grupą rekonstrukcji zajmująca się epoką kamienia, ale to jeszcze przed nami.
Offline
III ranga
Przyznam się - pochwalę , że miałem propozycje wejścia w skład grupy odtwarzającej: barbarzyńców z okresu wpływów rzymskich, Słowian, Wikingów oraz rycerzy XIII-wiecznych. Jak na razie wszystkie odrzuciłem, ale zawsze mi się to podobało. Wspieram moich znajomych duchem, niekiedy i ciałem, jeśli jestem na turniejach, zjazdach i innych tego typu imprezach. Uważam, że jest to genialna sprawa, genialne hobby, z jeszcze genialniejszą atmosferą! Najbardziej oczywiście lubię pojedynki, ale też wspólne biesiadowanie, gdzie miód pitny, piwo oraz "stare" jadło powodują, że stoły się uginają!!!
vapnatak
Offline
Oczywiście wszystko co mówisz to niesamowite przeżycia. Możesz podać nazwy owych grup?
Mnie osobiście interesuje też odtwarzanie star. Rzymu. Ale niestety w tych grupach kobiety walczyć nie mogą za bardzo.
Offline
III ranga
Jasne! Rycerze to Zakon Rycerzy Dnia Boju Ostatniego http://zakon.rzeszow.pl/. Barbarzyńcy z Rzeszowa http://members.lycos.co.uk/opat1/phpbb2/. A tutaj namiary na drużynę wikińsko - słowiańską http://www.dzikiekly.fora.pl/
vapnatak
Offline
I ranga
Ja tez moge pisac w samych superlatywach, choc z odtworstwem jestem zwiazana dosc luzno (a jednak jestem;). Bo wrazenia i atmosfera sa iscie magiczne, kolega Vapnatak to juz tego sie w moim wydaniu naczytal, ale przytocze raz jeszcze: noc, pelnia, ogromne ognisko na brzegu zasnutego mgla jeziora, sosnowy las, a my tanczymy w sredniowiecznych strojach przy muzyce folkowej kapeli z Niemiec (Fidelius;)...Inna sprawa, ze lubie sobie tez popatrzec na zgielk bitewny;D Do czego daze? A do tego, ze sama stycznosc z tym i bywanie w kregach odtworcow wnosi cos naprawde niesamowitego do zycia. Wiem, ze wyznanie infantylne, wiem, ale prawdziwe;D
Offline
Moonsorrow z rekonstrukcją jest jak z archeologią. Jeśli raz masz z tym styczność chcesz do tego wracać. To są na prawdę niesamowite przeżycia i atmosfera panująca w tych kręgach jest wspaniała. Wszystkim polecam
Ostatnio edytowany przez ania02101 (2009-09-01 19:09:54)
Offline