Historia Magistra Vitae

Dla wszystkich, którzy interesują się historią


#1 2009-08-20 19:05:26

matmarkus

II ranga

Skąd: Kędzierzyn-Koźle(Opolskie)
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 98
płeć: facet
WWW

Wunderwaffe

Z niemieckiego 'cudowna broń'. Projekty(niektóre zrealizowane) broni o super sile rażenia(etc.) mogące zmienić bieg wojny. Do najbardziej znanych należą: V1 i V2, Me 163 Komet, Me 262 Schwalbe.

Jakie wy znacie inne 'cudowne bronie' Hitlera ? Czy sądzicie, że naprawdę mogły by znacząco wpłynąć na wojne ? Zapraszam do dyskusji ! ;]


Hasta la victoria siempre !

Offline

 

#2 2009-08-23 14:21:04

Gregorus

I ranga

Skąd: Ducatus Loviciensis
Zarejestrowany: 2009-07-31
Posty: 77

Re: Wunderwaffe

Hm....  z samolotów np Ba 349 Natter, Ar 234, Do 335 czy Go 229


Dicere est argentym, tacere aurum

Offline

 

#3 2009-08-31 10:14:16

Andreas

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-08-31
Posty: 14

Re: Wunderwaffe

Pełno było Wunderwaffen:
I. Okręty:
-typ XXI- słynny Elektroboot, sześć wyrzutni torpedowych, cztery działka kal. 20 mm, posiadał także chrapy i mógł przebywać pod wodą znacznie dłużej, niż zwykłe U-Booty typu VII czy IX
-typ XXIII-uzbrojony w dwie torpedy, mniejszy typ poprzedniego. To właśnie jeden taki U-Bot zatopił ostatni aliancki statek w II WŚ przez Niemcy
-typ XIV-okręty z napędem Waltera[Walterbooten], bardzo drogie, wykorzystujące nieznane paliwo, w dodatku rzadkie, zbudowano dwa prototypy.
Więcej na www.uboat.net

Offline

 

#4 2009-08-31 16:49:27

yulian

I ranga

Zarejestrowany: 2009-08-28
Posty: 98

Re: Wunderwaffe

Dodaję kolejne projekty wunderwaffe dotyczącego rakiet:

-V3 - działo dalekosiężne, wielokomorowe o kalibrze 150mm. Wybudowano dla niego bunkier w Mimoyecques, na wybrzeżu Francji a pociski testowano w Międzyzdrojach. Działo miało ostrzeliwać Londyn, pociski miały mieć masę do 140kg.
-V4- modyfikacja porjektu V1, z tym, że miało być wystrzeliwane z wyrzutni rakietowych a pocisk napędzany silikiem rakietowym
-V1 Fi103 - wersja samobójcza dla pilota, wzorowana na japońskich kamikadze.  Wyprodukowano 175 tych maszyn, ale nie zdecydowano się ostatecznie na ich użycie
-V2 w wersji podwodnej - wystrzeliwane z pływającej wyrzutni. Chciano w ten sposób dosięgnąć amerykańskie miasta.
-A-9/A-10 - największa planowana rakieta z najdalszym zasięgiem - nawet do 8000 km. Projekt także nieukończony.

matmarkus napisał:

Czy sądzicie, że naprawdę mogły by znacząco wpłynąć na wojne ?

Projekty te robią i dzisiaj wrażenie, ale na bieg wojny wpłynąć nie mogły. Pociski rakietowe nie wyrządzały takich masowych szkód jak klasyczne bombardowania. Praca zaś nad wunderwaffe pochłaniała podobno w szczytowym momencie, aż 1/10 środków przemysłowych III Rzeszy. Brakowało tych zasobów w innych sektorach zbrojeniowych.
Natomiast badania rakietowe Niemców miały pewien wpływ na dalszy rozwój technologii w czasie zimnej wojny.

Ostatnio edytowany przez yulian (2009-08-31 16:51:05)

Offline

 

#5 2009-08-31 18:15:15

Andreas

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-08-31
Posty: 14

Re: Wunderwaffe

kto wie czy nie mogłaby zmienić... tylko czas za późno przyszedł. U-Booty typu XXI czy odrzutowce, mogłyby zmieść wszystko-ale gdy Rzesza utraciła czas, wyszkolonych ludzi i materiały, te projekty były bezużyteczne.
Innymi ciekawymi broniami były celownik noktowizyjny Vampir i wyrzutnia rakiet Fliegerfaust.
Ale za mało, za późno...

Offline

 

#6 2009-09-02 15:34:09

Speedy

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-08-03
Posty: 6

Re: Wunderwaffe

Hej

Ja tu jeszcze dla uściślenia:

yulian napisał:

-V4- modyfikacja porjektu V1, z tym, że miało być wystrzeliwane z wyrzutni rakietowych a pocisk napędzany silikiem rakietowym

Nie wiadomo dokładnie co to miało być V-4. Jedna z wersji mówi o pocisku podobnym do V-1 ale z napędem strumieniowym. Zbudowanie samolotu-pocisku z napędem rakietowym o zasięgu rzędu 250-300 km byłoby w tym momencie bardzo trudne, albo i niewykonalne.

yulian napisał:

-V1 Fi103 - wersja samobójcza dla pilota, wzorowana na japońskich kamikadze.  Wyprodukowano 175 tych maszyn, ale nie zdecydowano się ostatecznie na ich użycie

Fieseler Fi 103 to ogólne oznaczenie fabryczne dla V-1 (na tej samej zasadzie co np. Dornier Do 17 czy Junkers Ju 87). Program budowy wersji załogowej nosił nazwę Reichenberg. Samoloty budowane w jego ramach  nosiły nazwę Reichenberg I, II, III i IV: Reichenberg-I to samolot (a raczej szybowiec) doświadczalny bez napędu, z balastem w miejsce głowicy, pojedynczą kabiną i płozami do lądowania; Reichenberg-II to szybowiec szkolny z drugą kabiną w miejsce głowicy; Reichenberg-III to samolot szkolny taki jak Reichenberg-I (z pojedynczą kabiną) i już z normalnym silnikiem pulsacyjnym; wreszcie Reichenberg-IV to wariant bojowy z prawdziwą głowicą, silnikiem i bez płozy do lądowania.
Jak się one miały nazywać fabrycznie, tego nie wiem. Spotyka się oznaczenia Fi 103R lub Fi 103A-1/R-I do IV (A, B, C... to wersje Fi 103  rózniące się głowicą i innymi elementami konstr.) ale nie są one chyba oryginalne.
No i w zasadzie Reichenberg-IV nie był bronią stricte samobójczą: po nakierowaniu samolotu na cel w końcowej fazie ataku pilot miał się katapultować. Inna rzecz że np. w przypadku atakowania okrętów gdzieś na morzu, kto właściwie miałby go wyłowić...

Offline

 

#7 2009-10-06 17:50:13

NRohirrim

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-10-06
Posty: 52

Re: Wunderwaffe

Z czołgów:

Podjęcie produkcji superciężkiego czołgu Maus (Mysz) - nazwanego tak w celach dezinformacyjnych - podjęta została na najwyższym szczeblu. 8 czerwca 1942 roku podczas konferencji dotyczącej uzbrojenia wojsk pancernych. Adolf Hitler nakazał osobiście prof. Ferdinandowi Porsche podjęcie prac projektowych nad opracowaniem super czołgu. Porsche rozpoczął niezwłocznie prace nad projektem któremu nadano oznaczenie Nr. 205. Początkowe założenia to masa 150 ton. Ważył 188 ton (masa bojowa). Jego głównym uzbrojeniem była armata kalibru 128 mm z zapasem 68 pocisków (planowano wyposażenie go w armatę 150 mm) i sprzężona z nią armata kalibru 75 mm z amunicją 200 pocisków, oraz karabin maszynowy MG 34 kalibru 7,92 mm z zapasem 1000 pocisków. Osiągał prędkość do 20 km/h miał zasięg 193 km i zużywał 1400 l paliwa na 100km.

Kadłub wykonany ze stalowych płyt pancernych posiadał w swej frontowej części grubość 240 mm
Wyprodukowano tylko dwa egzemplarze czołgu Maus

Były także projekty serii czołgów Entwicklungsserie (E-Serie).

A na koniec: Ratte (szczur) Landkreuzer P-1000 Ratte - lądowy krążownik. I sumie nazwa lepiej pasuje lądowy krązownik niż czołg, na określenie tego 1000-tonowego olbrzyma.
Zaprojektowany przez Friedrich Krupp AG w 1942 i zaaprobowany przez Adolfa Hitlera, został ostatecznie zarzucony na początku 1943 z inicjatywy Alberta Speera.

Rozpoczęto budowę czołgu, ale nigdy jej nie dokończono. W planach miał być uzbrojony w dwa działa kalibru 280 mm (zamontowane w wieżyczkach użytych także w pancernikach typu Scharnhorst), pojedyncze działo 128 mm, osiem działek przeciwlotniczych Flak 38 kalibru 20 mm i dwa karabiny maszynowe MG 151/15 kalibru 15 mm. Po każdej stronie czołgu miały znajdować się po 3 gąsienice o szerokości 1,2 metra.

W planach był także jeszcze większy projekt P-1500, również zarzucony we wczesnej fazie. Miała to być samobieżna wersja działa Schwerer Gustav (znanego także jako Dora) wyposażonego w armatę kalibru 800 mm.

A tu porównanie z Ratte z Mausem, Tygrysem (czołgiem) i człowiekiem:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c … /P1000.png

I kolorowy szkic: http://strangevehicles.greyfalcon.us/ma … tte100.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Producent wyrobów betonowych nasza Figueres